Według producenta to zapach o nucie orientalno-drzewnej, skład ciekawie opisany:
Nuty głowy: bergamotka, mięta, bylica pospolita, galbanum, rozmaryn
Nuty serca: paczula, cynamon, liście drzew, tymianek, gałka muszkatołowa
Nuty bazy: mech, miód, balsam z sosny, piżmo, skóra.
Zgoda to wszystko tam jest i tu są mądrzejsi i bardziej wyrafinowani. Ja pryskam na papierek kilka kropel, zamykam oczy i widzę czarną połyskującą ścianę, mieniącą się w głębokim zielonym kolorze. Pomimo czerni odczuwa się miękki dotyk mocnych akordów gałki muszkatołowej, piżma i skóry a na koniec ciepły miód otula nas swoim bursztynowym blaskiem. To mój ulubiony zapach w linii G.Nejman, moim zdaniem najmocniejszy w duecie z Emir. Nie mam określonych klientów, sięgają po niego Panowie od 27lat i wyżej charakteryzuje ich jednak wspólny podziw dla nasycenia zapachu i intensywności.
Na zdjęciu występuje w starej szacie graficznej (dzisiaj jest okrągły) osobiście jednak wolałam stary flakon, na szczęście środek pozostał ten sam. Polecam ten zapach mężczyzn który "lubi pachnieć" i nie boi się mocnych i konkretnych zapachów.
http://oryginaly.com/gj-newman/4-g-nejman-le-seducteur-edp.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz